niedziela, 29 stycznia 2012

Dziś jestem kompletnie wypompowana. cały dzień wczorajszy u babci na imieniach. było miło, ale bez przesady ile można ględzić o tym samym.
teraz czeka mnie całkiem miły dzień z książką, a potem odwiedzi mnie znajoma, świetnie!:)

Szkoda, że u mnie w drogerii nie ma essence circus circus, podobała mi się ostatnia limitowanka Essence - Crystaliced.
miałam rozśwletlacz, ale młodsza siostra aktualnie nie miała jasnych farb.
a taki fajowski był.

Essence, Circus Circus, Glitter Eyeliner (Brokatowy eyeliner)
ten złoty super.

pozdrowaski dla was,
cherry mama!

5 komentarzy:

  1. potwierdzam, złoty jest śliczny!
    mam do ciebie prośbę. dziś napisałam swoją pierwszą recenzję i chciałabym, żebyś ją oceniła. widzę, że ty masz 'do czynienia' z kosmetykami. byłabym ci bardzo wdzięczna.

    aa, dodaję się do obserwatorów, podoba mi się twój blog. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A może nowy eye-liner? :D Czy zdradziłaś mi już swoje kosmetyczne marzenie? Jeśli nie to czym prędzej zapraszam! Marzysz o cieniu z MAC'a lub o szmince Chanel? Realizuję Wasze "wish" listy! http://blonde-shopaholic.blogspot.co.uk/2012/04/realizuje-wasze-wish-listy-koncert.html

    OdpowiedzUsuń
  3. porozgladam sie za zlotym korci mnie:p

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się podoba najbardziej złoty ;))


    Dodaję do obserwowanych i liczę na to samo :* www.gabusiek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń